Para w Bielefeld poszukuje opiekunki
1750 euro netto/m-c
Nr: 1799
Wyjazd: 05/09/2022
Miejscowość:
Długość kontraktu: 6 tygodni (do negocjacji)
Oferta dla: kobiety
Osoba potrzebująca opieki: para
- Obowiązki: Zakupy (większe zakupy może przejąć osoba trzecia), gotowanie, zmywanie, pranie, prasowanie, sprzątanie, wizyty u lekarza
- Wstawanie w nocy: Nie
- Inne osoby w gospodarstwie: Mieszkają sami
- Warunki mieszkaniowe: Dom na obrzeżach dużego miasta
- Dodatkowe informacje: Dom jednorodzinny z balkonem i ogrodem
Udogodnienia
telewizor w pokoju
dostęp do internetu
zlecenie bez dźwigania
Wymagania
- Znajomość języka niemieckiego: Dobra (Gute)
- Prawo jazdy: Nie wymagane
- Palenie papierosów: Dozwolone
- Referencje: Nie
Podopieczni
- Wzrost: 170
- Waga: 68
- Dolegliwości: zniedołężnienie starcze, udar (po udarze doszedł do siebie)
- Wzrost: 170
- Waga: 68
- Dolegliwości: początkowa demencja, częściowa inkontynencja moczowa, zniedołężnienie starcze, zaburzenie rytmu serca, niewydolność serca, cukrzyca (przyjmuje tabletki)
Opis zlecenia
Pan: Upadł 2 tygodnie temu i został przebadany w szpitalu. Doznał różnych stłuczeń, które ograniczają jego ruch. Próbują przywrócić Mu poprzedni stan zdrowia.
Jest wciąż w pełni komunikatywny i sprawny umysłowo. Nie występują u Niego zaburzenia orientacji ani pamięci. Trudno Mu się przebrać - potrzebuje tu zachęty i wsparcia. Nie ma problemów z mową, dobrze widzi i słyszy.
Wymaga częściowej pomocy przy higienie i pielęgnacji ciała. Szczególnie należy Go wesprzeć przy kąpieli/prysznicu i pielęgnacji stóp.
Nie cierpi na inkontynencję, ale ze względu na upadek nie jest w stanie chodzić do toalety, dlatego nosi wkładki i korzysta z kaczki na mocz. Leki przyjmuje pod nadzorem.
Sporadycznie budzi się raz w nocy, żeby oddać mocz na krzesełko toaletowe obok łóżka, ale robi to samodzielnie, więc nie trzeba do Niego wstawać, chyba, że wyjątkowo coś by się stało.
Złożono wniosek o przyznanie Mu fizjoterapii, ale ponieważ jest bardzo uparty nie mamy pewności, czy go przyjmie.
Wcześniej pracował jako kierownik pralni w szpitalu. Jest pierwotnie wykształconym piekarzem. Woli, żeby zostawić Go w spokoju. Ogląda wieczorem program telewizyjny "Aktuelle Stunde". Nie chętnie przyjmuje nowości.
Pani: To ogólnie kochana i dbająca o zdrowie osoba, jest otwarta wobec ludzi, których zna i kocha. Miewa wahania nastrojów, czasem bywa bardzo płaczliwa. Jest szczęśliwa, gdy ma kontakt z ludźmi, gdy ktoś Ją odwiedza.
Ze względu na początkową demencję Jej pamięć krótkotrwała jest zaburzona, co najmniej od około 6 miesięcy, zapomina o terminach spotkań. Ma też częściowe problemy z orientacją czasowo-przestrzenną i sytuacyjną. Wciąż natomiast rozpoznaje osoby. Ma poważne zaburzenie słuchu i częściowe zaburzenie wzroku (nosi okulary i aparat słuchowym, w którym baterie należy regularnie wymieniać). Należy do Niej mówić głośno i wyraźnie. Nie ma natomiast żadnych problemów z mówieniem.
Wymaga pełnej pomocy przy codziennej higienie i pielęgnacji ciała. Ze względu na częściową inkontynencję stosuje wkładki.
Sporadycznie budzi się 2-3x w nocy, żeby oddać mocz na swoje krzesełko toaletowe, ale nie potrzebuje wtedy pomocy opiekunki, chyba, że wyjątkowo coś by się stało.
W wolnym czasie mile widziane wspólne spacery na wózku inwalidzkim, rozmowy lub czytanie Jej na głos.
Oboje jedzą i piją samodzielnie, nie mają problemów z żuciem i przełykaniem. Należy jedynie zadbać o ich odpowiednie nawodnienie.
Do pomocy przychodzi także osoba 3x w tygodniu, zajmuje się gospodarstwem domowym, zakupami i gotowaniem. Pielęgnacją ogrodu zajmuje się syn.
Jest wciąż w pełni komunikatywny i sprawny umysłowo. Nie występują u Niego zaburzenia orientacji ani pamięci. Trudno Mu się przebrać - potrzebuje tu zachęty i wsparcia. Nie ma problemów z mową, dobrze widzi i słyszy.
Wymaga częściowej pomocy przy higienie i pielęgnacji ciała. Szczególnie należy Go wesprzeć przy kąpieli/prysznicu i pielęgnacji stóp.
Nie cierpi na inkontynencję, ale ze względu na upadek nie jest w stanie chodzić do toalety, dlatego nosi wkładki i korzysta z kaczki na mocz. Leki przyjmuje pod nadzorem.
Sporadycznie budzi się raz w nocy, żeby oddać mocz na krzesełko toaletowe obok łóżka, ale robi to samodzielnie, więc nie trzeba do Niego wstawać, chyba, że wyjątkowo coś by się stało.
Złożono wniosek o przyznanie Mu fizjoterapii, ale ponieważ jest bardzo uparty nie mamy pewności, czy go przyjmie.
Wcześniej pracował jako kierownik pralni w szpitalu. Jest pierwotnie wykształconym piekarzem. Woli, żeby zostawić Go w spokoju. Ogląda wieczorem program telewizyjny "Aktuelle Stunde". Nie chętnie przyjmuje nowości.
Pani: To ogólnie kochana i dbająca o zdrowie osoba, jest otwarta wobec ludzi, których zna i kocha. Miewa wahania nastrojów, czasem bywa bardzo płaczliwa. Jest szczęśliwa, gdy ma kontakt z ludźmi, gdy ktoś Ją odwiedza.
Ze względu na początkową demencję Jej pamięć krótkotrwała jest zaburzona, co najmniej od około 6 miesięcy, zapomina o terminach spotkań. Ma też częściowe problemy z orientacją czasowo-przestrzenną i sytuacyjną. Wciąż natomiast rozpoznaje osoby. Ma poważne zaburzenie słuchu i częściowe zaburzenie wzroku (nosi okulary i aparat słuchowym, w którym baterie należy regularnie wymieniać). Należy do Niej mówić głośno i wyraźnie. Nie ma natomiast żadnych problemów z mówieniem.
Wymaga pełnej pomocy przy codziennej higienie i pielęgnacji ciała. Ze względu na częściową inkontynencję stosuje wkładki.
Sporadycznie budzi się 2-3x w nocy, żeby oddać mocz na swoje krzesełko toaletowe, ale nie potrzebuje wtedy pomocy opiekunki, chyba, że wyjątkowo coś by się stało.
W wolnym czasie mile widziane wspólne spacery na wózku inwalidzkim, rozmowy lub czytanie Jej na głos.
Oboje jedzą i piją samodzielnie, nie mają problemów z żuciem i przełykaniem. Należy jedynie zadbać o ich odpowiednie nawodnienie.
Do pomocy przychodzi także osoba 3x w tygodniu, zajmuje się gospodarstwem domowym, zakupami i gotowaniem. Pielęgnacją ogrodu zajmuje się syn.