Jeanne Moreau – wybitna aktorka francuska (rocznik 1928) – powiedziała kiedyś, że starzejący się ludzie są jak muzeum: nieważna jest fasada, ważna jest zawartość. Choć niewątpliwie mamy do czynienia z poważnym problemem starzenia się społeczeństwa, to trzeba jasno powiedzieć, że to ten proces jest problemem, a nie ludzie, będący jego przyczyną.
Międzypokoleniowa wymiana doświadczeń jest wartością dodatnią działającą w obie strony. Na przeszkodzie stoją niestety stereotypy, choć tendencja z ich likwidowaniem zmierza w dobrym kierunku. Wartość osób starszych w społeczeństwie wciąż jest niedoceniana i niewykorzystywana w pełni. Wraz z postępem, zmieniły się również oczekiwania seniorów wobec standardów życia. Większość z nich chce być niezależna i mieszkać we własnym domu.
Nieoceniona rola seniora
Nie wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego jak znaczącą rolę odgrywają osoby starsze w naszym społeczeństwie. To oczywiste, ale nauczyliśmy się od nich setek, tysięcy rzeczy, do których sami doszlibyśmy dopiero w ich wieku. W końcu nauczyliśmy się od nich czerpać wiedzę. Ale też z drugiej strony – prymarnym celem seniorów jest nauczać i pomagać przyszłym generacjom.
Poważnym błędem jest myślenie o osobach starszych w kategoriach historii. Zasadnicza różnica polega nie na tym, że są jej częścią, tylko dlatego, że oni ją ukształtowali i dalej kształtują, choć już w mniejszym stopniu. Tylko od nich możemy czerpać radość z życia i zrozumieć jego sens. Co więcej, bez ich doświadczenia życiowego, nigdy nie wyciągnęlibyśmy wniosków z błędów przez nich popełnionych. Podważanie ich wartości graniczy z absurdem. Można by w nieskończoność wyliczać zasługi, jakie wnoszą do społeczeństwa.
Nośnik kultury i tradycji
Choć to może zabrzmi nieładnie, to seniorzy właśnie są „nośnikiem” naszej narodowej tradycji, kultury i języka, ale także wartości rodzinnych. Wszyscy kiedyś będziemy starzy i wielu z nam będzie potrzebna pomoc innych. W miarę szczęścia – odnajdziemy ją od najbliższych, jednak nie każdemu jest to pisane. Dlatego lepiej dwa razy się zastanowić zanim będziemy głosić sądy, że seniorzy są ciężarem dla społeczeństwa, bo trzeba ich utrzymywać z naszych podatków, naszym kosztem. Naszym, czyli ludzi w wieku od 15 do 64 lat. Zwłaszcza, że w mniejszym lub większym stopniu w skali światowej – w Polsce również następuje proces starzenia się społeczeństwa. Według prognoz GUS-u w 2050 roku w naszym kraju osób po 65 roku życia będzie około 11 milionów, podczas gdy osób w wieku od 15 do 64 życia będzie wynosić około 18,5 miliona.
Jak należy postrzegać starość
Wartość starszych osób w społeczeństwie od dawien dawna stanowiła temat do debaty społecznej. Trzymająca się w doskonałej formie Moreau, słusznie zwróciła uwagę jak należy postrzegać starość. A już pod koniec XVIII wieku, niespełna wówczas 30-letni niemiecki poeta Friedrich Hölderlin także wiedział już sporo o znaczeniu starszych dla młodszych. Dał temu wyraz w wierszu Sokrates i Alcybiades:
Kto myślą sięgnął głębi, kocha życie.
Kto poznał świat, pojmuje, co to młodość.
Mędrcy na starość
Kłaniają się pięknu.