Starość często jest wyzwaniem, któremu trudno sprostać. Seniorom coraz trudniej jest samodzielnie radzić sobie z codziennością, a postępujące objawy przewlekłych chorób wcale nie ułatwiają zadania. Jednym z ograniczeń, jakie napotyka osoba starsza (a przy tym i opiekunka) są zaburzenia komunikacyjne. Mówiąc wprost, z podopiecznym coraz trudniej się dogadać. Nie ma w tym jednak winy ani jego, ani Twojej. Sprawdź, jak choroby wpływają na zdolności komunikacyjne osób starszych i w jaki sposób radzić sobie z tym faktem na co dzień. 

Przyczyny trudności w komunikacji z podopiecznym 

Choroby przewlekłe to tylko jeden z powodów, dla których senior może mieć problemy z komunikacją. Czasami przyczyną jest po prostu podeszły wiek. Mózg, podobnie jak reszta ciała, ulega starzeniu. Znikają połączenia neuronowe, a na ich miejsce nie powstają już nowe. W efekcie podopieczny może potrzebować więcej czasu, aby zrozumieć komunikat i właściwie na niego zareagować. Może też mieć problem z formułowaniem myśli i wyrażaniem ich za pomocą słów. Na dodatek senior mówi wolniej, słabszym głosem. Zdarza się, że wszystkie wymienione zmiany pojawiają się mniej więcej w jednym czasie, a ich nasilenie ciągle rośnie. W takim przypadku nawet zwykła rozmowa z podopiecznym może być bardzo trudna i wymaga odpowiedniego przygotowania. Opiekunka powinna zadbać o to, żeby nic nie rozpraszało ani jej, ani seniora. Łatwiej będzie się porozumieć w cichym pokoju, niż na ruchliwej ulicy czy w supermarkecie. Oczywiście czasami nie da się takich sytuacji uniknąć – ale wtedy dobrze jest ograniczyć się do krótkich, jasnych komunikatów. Dłuższą rozmowę zostawcie na chwilę, kiedy będzie można spokojnie usiąść w domu, wyłączyć telewizor, radio i zamknąć okno. Warto też uzbroić się w cierpliwość, nie pospieszać seniora. Jeśli jednak problemy z komunikacją są wynikiem chorób, a nawet wielochorobowości, dobrze jest uważniej się mu przyjrzeć. Zazwyczaj idą one w parze ze schorzeniami neurodegeneracyjnymi (choroba Alzheimera, Parkinson) albo naczyniowymi, jak udary. 

Rozmowa z seniorem chorym na Alzheimera 

Porozumiewanie się z podopiecznym, który cierpi na choroby neurodegeneracyjne, jest trudnym zadaniem. Dlaczego? Przede wszystkim z uwagi na charakter tych schorzeń. Uszkadzają one neurony w mózgu, co może prowadzić do wystąpienia różnych typów afazji albo do dyzartrii. Zacznijmy od pierwszej z nich. W zależności od typu afazji mogą pojawić się różne objawy obejmujące mowę i rozumienie. Osoba starsza może: 

  • rozumieć, co do niej mówisz, ale mieć trudności ze sformułowaniem wypowiedzi; 
  • nie rozumieć znaczenia ani tych słów, które mówi, ani tych, które słyszy, wypowiadać się płynnie, ale bez sensu; 
  • mieć trudności zarówno ze zrozumieniem, jak i zbudowaniem komunikatu; 
  • w ogóle nie mówić i nie rozumieć wypowiedzi, za to porozumiewać się dźwiękami; 
  • nie znajdować słów na nazwanie rzeczy czy ludzi. 

Natomiast dyzartria to choroba, która powoduje nieprawidłowe artykułowanie dźwięków, jak chociażby głosek. W rezultacie osoba chora mówi niewyraźnie i trudno ją zrozumieć. W przypadku chorób naczyniowych afazja i dyzartria mogą wystąpić jednocześnie. Chory może też całkowicie utracić zdolność przełożenia mowy na praktyczne, codzienne sytuacje. 

Gdy osoba starsza zostaje dotknięta chorobą, nagle musi zmagać się z trudnościami, których wcześniej nie miała. Niemal w jednej chwili zostaje jej zabrana jasność myślenia i formułowania myśli w słowa. Dlatego warto zrozumieć podopiecznego, który na skutek choroby może: 

  • mieć poczucie niezrozumienia przez bliskich, opiekunkę i otoczenie, 
  • reagować nerwowo i agresywnie, 
  • nagle wybuchać złością lub pogrążać się w smutku, 
  • zamykać się w domu i izolować od ludzi. 

Zatracając umiejętność komunikacji senior traci narzędzie do budowania relacji z innym człowiekiem. Oczywiście komunikowanie się nie zawsze oznacza tylko rozmowę, ale i gesty, dźwięki, mowę ciała. Jednak dla osoby, która przez większość swojego życia z radością rozmawiała i nie miała z tym żadnych trudności, tak nagły przeskok może okazać się szokujący. Trudno jej dostosować się do sytuacji, w której nikt jej nie rozumie albo ona nie potrafi pojąć, co mówią do niej inni. Wyobraź sobie, że na skutek splotu wydarzeń wysiadasz z samolotu na lotnisku w Pekinie, nie znając zupełnie języka chińskiego. Każde słowo, każdy dźwięk, jest dla Ciebie nowe i niezrozumiałe, a mieszkańcy miasta nie są w stanie zrozumieć Ciebie. Tak samo czuje się chora osoba starsza. Dlatego tak istotna jest obecność i pomoc opiekunki. 

Rozmowa z seniorem chorym na Alzheimera 

Porozumiewanie się z podopiecznym, który cierpi na choroby neurodegeneracyjne, jest trudnym zadaniem. Dlaczego? Przede wszystkim z uwagi na charakter tych schorzeń. Uszkadzają one neurony w mózgu, co może prowadzić do wystąpienia różnych typów afazji albo do dyzartrii. Zacznijmy od pierwszej z nich. W zależności od typu afazji mogą pojawić się różne objawy obejmujące mowę i rozumienie. Osoba starsza może: 

  • rozumieć, co do niej mówisz, ale mieć trudności ze sformułowaniem wypowiedzi; 
  • nie rozumieć znaczenia ani tych słów, które mówi, ani tych, które słyszy, wypowiadać się płynnie, ale bez sensu; 
  • mieć trudności zarówno ze zrozumieniem, jak i zbudowaniem komunikatu; 
  • w ogóle nie mówić i nie rozumieć wypowiedzi, za to porozumiewać się dźwiękami; 
  • nie znajdować słów na nazwanie rzeczy czy ludzi. 

Natomiast dyzartria to choroba, która powoduje nieprawidłowe artykułowanie dźwięków, jak chociażby głosek. W rezultacie osoba chora mówi niewyraźnie i trudno ją zrozumieć. W przypadku chorób naczyniowych afazja i dyzartria mogą wystąpić jednocześnie. Chory może też całkowicie utracić zdolność przełożenia mowy na praktyczne, codzienne sytuacje. 

Gdy osoba starsza zostaje dotknięta chorobą, nagle musi zmagać się z trudnościami, których wcześniej nie miała. Niemal w jednej chwili zostaje jej zabrana jasność myślenia i formułowania myśli w słowa. Dlatego warto zrozumieć podopiecznego, który na skutek choroby może: 

  • mieć poczucie niezrozumienia przez bliskich, opiekunkę i otoczenie, 
  • reagować nerwowo i agresywnie, 
  • nagle wybuchać złością lub pogrążać się w smutku, 
  • zamykać się w domu i izolować od ludzi. 

Zatracając umiejętność komunikacji senior traci narzędzie do budowania relacji z innym człowiekiem. Oczywiście komunikowanie się nie zawsze oznacza tylko rozmowę, ale i gesty, dźwięki, mowę ciała. Jednak dla osoby, która przez większość swojego życia z radością rozmawiała i nie miała z tym żadnych trudności, tak nagły przeskok może okazać się szokujący. Trudno jej dostosować się do sytuacji, w której nikt jej nie rozumie albo ona nie potrafi pojąć, co mówią do niej inni. Wyobraź sobie, że na skutek splotu wydarzeń wysiadasz z samolotu na lotnisku w Pekinie, nie znając zupełnie języka chińskiego. Każde słowo, każdy dźwięk, jest dla Ciebie nowe i niezrozumiałe, a mieszkańcy miasta nie są w stanie zrozumieć Ciebie. Tak samo czuje się chora osoba starsza. Dlatego tak istotna jest obecność i pomoc opiekunki. 

Chory senior – jak się z nim dogadać? 

Każda opiekunka pracująca w Niemczech powinna wiedzieć, jak porozumieć się z podopiecznym. Zwykle nie rodzi to większych problemów – chyba, że w grę wchodzą właśnie choroby neurodegeneracyjne czy udary. A jeśli dodatkowo opiekunka słabo zna niemiecki, komunikacja z seniorem może być bardzo trudnym zadaniem. Istnieje jednak kilka uniwersalnych sposobów na ułatwienie sobie rozmowy z podopiecznym. Co zatem możesz zrobić, jako opiekunka chorego seniora? Rozmawiaj z nim w odpowiednich warunkach. Wyłącz telewizor lub radio, zamknij okno, by hałas uliczny nie zakłócał wymiany zdań. Dopasuj ton i głośność wypowiedzi do potrzeb podopiecznego. Jeżeli ten ma problemy ze słuchem, na przykład nie słyszy na jedno ucho, usiądź po „właściwej” stronie. Staraj się mówić prosto do seniora, patrz na niego. Śmiało możesz też korzystać z mowy ciała – pokazuj na przedmioty, o jakich mówisz, wskazuj kierunek, wspomagaj się mimiką. Buduj proste zdania, zadawaj pytania, na które można odpowiedzieć „tak” lub „nie”. Jeśli chcesz zapytać o dwie rzeczy, zrób to w dwóch zdaniach. Dobrym pomysłem jest też korzystanie z obrazków. I przede wszystkim bądź cierpliwa, nie dopytuj co chwilę o to samo. Daj seniorowi czas na reakcję. 

Czy komunikację z chorym seniorem można sobie ułatwić? Jak najbardziej. Kluczem do sukcesu jest… zwykła, ludzka empatia i uważność. Codziennie obserwuj podopiecznego, bądź wyczulona na drobne gesty, mimikę twarzy, dźwięki. Po pewnym czasie zauważysz, że rozmowy między Wami stają się coraz łatwiejsze. Pamiętaj – dobra relacja z podopiecznym może być zbudowana nawet bez słów. 

Źródła: 

[1] https://wir-wydawnictwo.com/zaburzenia-komunikowania-sie-w-wieku-podeszlym/ 

[2] https://bip.brpo.gov.pl/sites/default/files/Alzheimer%20w%20rodzinie%20-%20prezentacja%20Antoniny%20Ostrowskej%20Lekarze%20i%20starsi%20pacjenci%20zaburzenia%20komunikacji.pdf 

[3] https://aktywniplus.sir.com.pl/wp-content/uploads/2022/07/Kompetencje_komunikacyjne_ARTYKUL.pdf